Ciąża to niewątpliwie czas ogromnych zmian fizycznych i psychicznych w życiu kobiety. Rosnący mały człowiek sprawia, że ciało ulega ciągłej przemianie przez 9 miesięcy, a także po porodzie. Powiększający się brzuch zmienia środek ciężkości ciała, mogą zatem występować różne dolegliwości bólowe (w szczególności dolnego odcinka kręgosłupa). Przez zwiększenie ilości krwi krążącej w krwiobiegu matki, zwiększa się także elastyczność naczyń, a tym samym przepuszczalność wody i dochodzi do powstawania obrzęków. Zmianie ulega także ilość różnych neuroprzekaźników w organizmie kobiety, dlatego są one narażone na występowanie stanów lękowych, a także ciążowej depresji. Jak zatem zadbać o siebie w tym szczególnym okresie, aby wspierać zarówno zdrowie fizyczne, jak i psychiczne?
Masaż ciążowy!
Z pomocą przychodzi masaż ciążowy. Są to specjalnie dobrane techniki, które mają za zadanie:
- Rozluźnić napięcia mięśniowe,
- Zredukować stres,
- Poprawić elastyczność skóry,
- Zmniejszyć obrzęki,
- Zredukować ból.
Jak wygląda zatem taki masaż?
Na początku wizyty zostaje przeprowadzam krótki wywiad z klientką. Wszystko po to, aby dowiedzieć się, jaki jest stan zdrowia mamy i dziecka oraz jakie są dolegliwości i odczucia związane z ciążą. Bardzo ważne jest poczucie bezpieczeństwa i troski. Techniki masażu wykonuję w pozycji leżenia na boku (klientka zmienia strony w trakcie) oraz w leżeniu na plecach. Masaż obejmuje głowę, kark, plecy, biodra, kończyny górne oraz dolne, żebra, klatkę piersiową i szyję. Siła i intensywność cały czas konsultuję z klientką tak, aby masaż przyniósł zarówno rozluźnienie mięśni, jak i relaks. Zabieg najlepiej powtarzać w miarę regularnie tak, aby wspomagać taką pracą z ciałem wszelkie zachodzące zmiany.
A co ma to wszystko wspólnego ze zdrowiem psychicznym w ciąży?
Zacznijmy może od samego terapeutycznego działania dotyku. Bez tego bodźca nie bylibyśmy w stanie żyć. Bliskość drugiej osoby jest dla nas niezwykle potrzebna, a dla układu nerwowego kojąca. Widać to bardzo wyraźnie w relacji mamy z niemowlakiem, kiedy dziecko płacze, a ona bierze go na ręce – płacz ustaje, dziecko się relaksuje. Naukowcy przeprowadzili ciekawe badania na kobietach w ciąży, u których występował stan depresyjny, obniżenie nastroju i stany lękowe. Część badanej grupy poddano właśnie terapii masażu, przez min. 5 tygodni, dwa razy w tygodniu po 20 minut.
Efekty, jakie zaobserwowano, są niezwykle korzystne dla mamy i dziecka. Terapia masażem pomogła w:
- Złagodzeniu objawów depresji,
- Zmniejszeniu ryzyka przedwczesnego porodu,
- Mniejszej częstotliwości stanów lękowych,
- Zredukowaniu bólu nóg oraz pleców,
- Lepszej jakość snu,
- Zmniejszeniu ilości kortyzolu (hormon stresu) w moczu,
- Zmniejszeniu ilości powikłań położniczych i poporodowych,
- Polepszeniu relacji ciężarnej z bliskimi.
Podsumowanie
Masaż zatem wspomaga wiele aspektów związanych ze zdrowiem i dobrym samopoczuciem. Bardzo cieszy mnie fakt, że coraz więcej mamy wiedzy dostępnej na ten temat. Dzięki temu masaż dla Pań w ciąży staje się kolejnym elementem dbania o zdrowie, a nie jest traktowany tylko jako przyjemność.