Co znajdziesz w artykule?
Zrozumieć problem – dlaczego bolące jajniki po okresie nie są normalne
Dla większości kobiet zakończenie miesiączki oznacza ulgę, tymczasem pojawiające się bolące jajniki po okresie bywają sygnałem, że organizm wysyła ostrzeżenie. Uporczywy, kłujący lub tępy ból może świadczyć o nierównowadze hormonalnej, na przykład zbyt wysokim poziomie estrogenów lub niedoborze progesteronu. Niewłaściwe proporcje hormonów sprzyjają powstawaniu torbieli czynnościowych, które naciskają na otaczające tkanki i wywołują dyskomfort. Silny ból potrafi też towarzyszyć endometriozie – chorobie, w której fragmenty błony śluzowej macicy rozrastają się poza nią, drażniąc jajniki długo po ustaniu krwawienia. Czasem winna jest infekcja bakteryjna lub wirusowa, prowadząca do stanu zapalnego jajników i jajowodów. Warto pamiętać, że jajniki są wyjątkowo wrażliwe na stres; przewlekłe napięcie podnosi poziom kortyzolu, a ten zaburza cykl owulacyjny, wywołując bolesne skurcze i uczucie rozpierania w podbrzuszu. Bólu nie należy ignorować również wtedy, gdy towarzyszą mu wzdęcia, zmęczenie czy ból krzyża – objawy te mogą wskazywać na początki choroby przewlekłej miednicy mniejszej lub nawet guz nowotworowy. Jeśli bolące jajniki po okresie utrzymują się dłużej niż dwa–trzy dni, nawracają co miesiąc lub zwiększają swoje nasilenie, niezbędna jest konsultacja ginekologiczna. Tylko dokładne badanie USG, analiza hormonalna i wywiad medyczny pozwolą ustalić przyczynę i dobrać odpowiednią terapię, obejmującą farmakologię, dietę, fizjoterapię uroginekologiczną czy techniki osteopatyczne.
Osteopatia i nowoczesne terapie – rozwiązania dla kobiet cierpiących na boleści jajników
Osteopata podchodzi do miednicy jak do złożonego układu połączeń kostnych, powięziowych i narządowych. Delikatne manipulacje wisceralne poprawiają mobilność jajników, macicy i więzadeł, co pomaga zmniejszyć ucisk nerwów prowadzący do objawu „bolące jajniki po okresie”. Technika myofascial release rozluźnia napięte taśmy powięziowe łączące dno miednicy z odcinkiem lędźwiowym, a ligamentous articular strain przywraca mikroprzesuwy w stawach krzyżowo-biodrowych, od których często zaczyna się promieniujący dyskomfort. Uzupełnieniem bywa subtelna terapia czaszkowo-krzyżowa, działająca na autonomiczny układ nerwowy i regulująca gospodarkę hormonalną.
FizjoHuta łączy klasyczne podejście osteopatyczne z nową technologią. Fala uderzeniowa o niskiej energii pobudza mikrokrążenie w rejonie przydatków, a głęboka stymulacja TECAR ogrzewa tkanki od wewnątrz, przyspieszając procesy naprawcze w jajnikach i więzadłach macicznych. Specjaliści wprowadzają również neuromodulację przezskórną, która wygasza nadreaktywne zakończenia nerwowe odpowiadające za nawracające kłucia. Po zabiegu pacjentka otrzymuje spersonalizowany trening dna miednicy, wspierany biofeedbackiem EMG, aby utrwalić prawidłowe napięcie mięśniowe i zapobiec nawrotom bólu. Zintegrowane podejście FizjoHuty pozwala na jednoczesne oddziaływanie na struktury anatomiczne, układ nerwowy i funkcję hormonalną, co przekłada się na szybszą poprawę samopoczucia kobiet zmagających się z problemem „bolące jajniki po okresie”.
Czynniki fizyczne i trening – jak regularna aktywność może pomóc
W FizjoHuta patrzymy na organizm całościowo – napięcia mięśni głębokich, ukrwienie narządów miednicy oraz równowaga hormonalna tworzą wspólny ekosystem. Regularny, umiarkowany ruch działa jak naturalny przeciwbólowy: pobudza wydzielanie endorfin, poprawia drenaż limfatyczny, a praca przepony zwiększa mikrokrążenie w obrębie jajników. Dzięki temu uczucie bolące jajniki po okresie może stopniowo słabnąć, a powrót do codziennych aktywności staje się łatwiejszy.
Najlepiej zaczynać od łagodnych form: 20-minutowego spaceru z głębokim oddechem, ćwiczeń mobilizujących biodra w klęku podpartym czy delikatnych przeprostów w leżeniu na brzuchu, które rozciągają więzadła macicy. Bezpieczne są również pozycje jogi, takie jak „motyl” lub „dziecko”, w których miednica rozluźnia się, a mięśnie dna miednicy uczą się pracy w pełnym zakresie. Kluczowe jest, by unikać nagłych skrętów tułowia i podskoków przez pierwsze 2-3 dni po miesiączce, gdy tkanki są wrażliwsze. Jeśli w trakcie ćwiczenia pojawia się pulsujący ból – zatrzymaj się, połóż dłoń na podbrzuszu i wykonaj pięć głębokich wdechów, obserwując, czy napięcie ustępuje.
Ruch przynosi największe korzyści wtedy, gdy jest dopasowany do aktualnych możliwości. W gabinetach FizjoHuta tworzymy programy oparte o analizę postawy, ruchomości stawów krzyżowo-biodrowych oraz wzorca oddechowego. Dzięki temu trening stabilizujący core, ćwiczenia z minibandem czy lekkie interwały na rowerze stacjonarnym mogą zostać dobrane tak, aby redukować bolące jajniki po okresie, a jednocześnie wzmacniać całe ciało. Monitorowanie tętna, dzienniczek bólu i regularne konsultacje z fizjoterapeutą pozwalają modyfikować obciążenie na bieżąco i uniknąć przeciążeń.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej kliknij tutaj: https://fizjohuta.pl/