Diagnostyka to najważniejsza część terapii. Czasami pacjenci dziwią się, dlaczego zdajemy tak dużo pytań. Czemu sprawdzamy ruchomość, jakość ruchu w stawach. Dlaczego interesuje nas to, jak się odżywiają? Jaki poziom stresu odczuwają na co dzień? Jakie operacje i urazy przeszli w przeszłości? Odpowiedź jest prosta. Nasze ciało działa w synergii. Wszystkie układy mają na siebie wzajemny wpływ. Jeśli chcemy podchodzić do terapii poważnie, to musimy brać pod uwagę dosłownie wszystko. Nasze organizmy potrafią być skomplikowane. Jedynie po przeprowadzeniu dokładnej diagnostyki możemy wysnuć hipotezę diagnostyczną i zacząć działać. Bez dokładnego badania działamy w ciemno! To, co przybliża nas i Was do rozwiązania Waszego problemu to badanie. Dlatego nie bądźcie zdziwieni. Podchodzimy do Waszego zdrowia profesjonalnie. Jeśli na pierwszej terapii zostaniesz ZBADANY, to właśnie tak powinien rozpoczynać się proces terapeutyczny. Bez badania nie ma terapii. Inaczej się nie da.
Najpierw wywiad, potem diagnostyka
Jednak zanim przejdziemy do badania, najpierw przeprowadzamy wywiad, który jest kluczowy. Na pierwszym spotkaniu może zająć znaczną część wizyty. Wszystko, o co w nim pytamy, może się przydać w postawieniu jak najbardziej trafnej hipotezy diagnostycznej i umożliwi wykluczyć czerwone flagi. Tzw. czerwone flagi to dla nas bezwzględne przeciwwskazania do terapii i sytuacje, w których podejrzewamy u pacjenta choroby wymagające specjalistycznej diagnozy i leczenia. W trakcie wywiady pytamy o:
- historię chorobową,
- aktualne dolegliwości,
- pozostałe dolegliwości poza tymi, z którymi przyszedł,
- przebyte urazy i operacje,
- blizny na ciele,
- problemy układu trawiennego,
- poziom stresu psychicznego,
- odporność na stres,
- brane leki.
Dzięki informacjom zebranym podczas wywiadu zwiększamy skuteczność naszych działań. Umiejętność wykorzystania wiedzy ogólnomedycznej i połączenie jej z objawami pacjenta może w miarę szybko nakierować go do odpowiedniego specjalisty, tym samym ratując mu życie. Pytania: gdzie i co boli to zdecydowanie za mało, żeby można było przeprowadzić profesjonalną terapię. Omijając wywiad, marnujemy potencjał procesu terapeutycznego, zmniejszamy jego skuteczność, marnujemy swój czas i pieniądze pacjenta.
Po wywiadzie czas na badanie!
Po zebraniu informacji w wywiadzie przechodzimy prosto do badania. Podczas diagnostyki posługujemy się różnymi narzędziami. Tutaj wykorzystujemy również informacje z badań dodatkowych (rentgen, USG, rezonans itp.), jeśli pacjent takowe posiada. Jednak to, co nas wyróżnia, to potężny arsenał narzędzi w badaniu fizykalnym. W swojej praktyce opieram się na:
- Protokole palpacyjnym, czyli przeglądzie jakości ruchu w poszczególnych częściach ciała. Pacjent leży na plecach, a ja za pomocą palpacji swoich dłoni dokonuję subiektywnej oceny ograniczenia jakości ruchu w ciele pacjenta, od stóp do głowy.
- Analizie posturalnej, czyli przeglądzie stojącej sylwetki w każdej płaszczyźnie (tył, przód, boki). Szukam tutaj istotnych asymetrii. Pamiętajcie, że nasze ciało jest asymetryczne. Nie fiksujemy się na tym, aby wszystko było równe. Jednakże istotne asymetrie mają dla nas wartość diagnostyczną.
- Badaniu zakresów ruchomości w stawach.
- Testach bezpieczeństwa, które wykonuje się przy podejrzeniu poważnych patologii.
- Testach klinicznych. Szereg testów dla danych jednostek klinicznych. Pomagają one potwierdzić hipotezę diagnostyczną i wdrożyć jak najbardziej dobraną terapię.
- Testach reaktywności nerwowo-mięśniowej i testy lokalizacji terapeutycznej. Dzięki nim można określić czy reakcje, które wykazują mięśnie pacjenta, są prawidłowe, czy zaburzone. Sprawdzam także, co może wpływać na negatywny wynik testu.
Umiejętność palpacji, sprawne posługiwanie się testami, łączenie kropek i umiejętność wyciągania wniosków zbliżają nas do określenia obszarów w ciele, z którymi trzeba popracować. Następnie pomagają w doborze technik dla danego problemu i wprowadzenia odpowiednich ćwiczeń oraz autoterapii do wykonywania w domu przez pacjenta.