Zespół cieśni nadgarstka – nie musi skończyć się operacją!

Cieśń nadgarstka - nie musi skończyć się operacją!

Czym jest zespół cieśni nadgarstka?

Prawdziwy zespół cieśni nadgarstka to zespół objawów związanych z długotrwałym uciskiem na nerw pośrodkowy, który przebiega po wew. stronie nadgarstka. W wyniku tego ucisku dochodzi do mrowienia, drętwienia i bólu w obszarze kciuka, palca wskazującego i środkowego. Sam ucisk może być związany z przebiegającym stanem zapalnym, obrzękiem, czy przerostem więzadeł.

Jakie są objawy zespołu cieśni nadgarstka?

  • mrowienie w okolicy kciuka i palców: wskazującego, środkowego oraz połowy palca
    serdecznego,
  • odczucie słabości ręki,
  • wypadanie z dłoni przedmiotów (np. kubka)
  • brak precyzji i ograniczenia ruchów,
  • utrudnione zaciśnięcie ręki w pięść,
  • ból wybudzający ze snu.
cieśń nadgarstka

Czy to zawsze cieśń?

Cierpnące palce nie zawsze muszą oznaczać cieśń nadgarstka! Przyczyna może leżeć w zupełnie innym miejscu. Dlaczego? Bo ucisk na nerw może być na innych poziomach jego przebiegu i dawać takie same objawy. O jakie miejsca chodzi?

  • Potylica,
  • Szyja,
  • Żebra,
  • Klatka piersiowa,
  • Przestrzenie międzymięśniowe i międzykostne,
  • Przepona,
  • I jeszcze wiele innych.

Dlatego tak ważny jest wywiad i diagnostyka! Aby połączyć np. tryb pracy, codziennie nawyki, analizę
postawy i ocenę napięcia na tkankach wzdłuż przebiegu nerwu. Bo przyczyna dosyć często leży
właśnie poza samym nadgarstkiem. Zanim zdecydujesz się na operację, przyjdź na konsultację do fizjoterapeuty i spróbuj leczenia zachowawczego. Z praktyki mogę Ci powiedzieć, że większość przypadków udaje się wyleczyć bez użycia skalpela. Z kolei często po operacji pacjenci wracają z tymi samymi problemami. Dlaczego? Bo jeśli ucisk był gdzieś indziej, to źródło dolegliwości dalej istnieje i daje ból.

zespół cieśni nadgarstka

Co mogę zrobić sam/a, gdy mam objawy cieśni?

Jak już wiesz, jedną z przyczyn drętwienia może być zbyt duże napięcie struktur miękkich wzdłuż jego
przebiegu. Dlatego na początek proponuję Ci automasaż piłeczką w miejscach, gdzie ten ucisk zdarza
się najczęściej. Na pierwszy rzut weź mięśnie klatki piersiowej i przedramienia (po obydwu jego stronach). Najlepiej sprawdzi się piłka trochę twardsza, która nie będzie się uginać pod ciężarem ciała jak np. tenisowa. Wyjątkiem jest zbyt duży ból przy masowaniu piłką twardą – wtedy sięgnij po miękką piłeczkę.
Jakie są zasady?

  • Masuj, nie przekraczając granicy bólu 4/10, możesz czuć dyskomfort, ale nie duży ból.
  • Podczas masażu może pojawić się odczucie mrowienia, ale nie może być mocnych strzałów
    do ręki.
  • Nie spiesz się, automasaż wykonuj powoli i dokładnie, ze skupieniem się na nieprzyjemnych
    miejscach.
  • W przypadku masowania mięśni piersiowych u kobiet – unikaj obszaru samej piersi, masuj
    tylko nad nią.

Taki automasaż wykonuj 2-3 minuty na partię mięśniową codziennie. Z czasem poczujesz rozluźnienie
w tym obszarze i być może zniwelujesz część lub całość nieprzyjemnych objawów. Jeśli ta autoterapia
nie pomoże w 100%, zgłoś się do fizjoterapeuty, aby pozbyć się problemu całkowicie! A co ważniejsze
– aby już nie nawracał.

Pozdrawiam,
Karo

Wyszukaj na blogu

Autorzy: