Czy kawa szkodzi?

Czy kawa szkodzi?

Kiedyś panowało wiele mitów na ten temat. Część wciąż się utrzymuje. Na szczęście w XX wieku przeprowadzono setki badań, które jednoznacznie obaliły szkodliwe działanie kawy, jednocześnie stawiając ją na miejscu najlepiej przebadanych napojów. A więc… czy kawa szkodzi?

Kilka rzeczy, które ustalili naukowcy w związku z kawą.

– jest źródłem antyoksydantów i innych prozdrowotnych substancji;
– zapobiega tworzeniu się nowotworów;
– chroni wątrobę;
– zapobiega chorobie Alzheimera i demencji starczej;
– zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2;
– zmniejsza uczucie głodu;
– pomaga w walce z celulitem i nadwagą;
– stymuluje i pobudza;
– poprawia nastrój;

Średnio wypijam 6 kawy dziennie. Zastanów się-jak to wygląda u Ciebie?

Czy kawa szkodzi?

„Nie mogę pić kawy, bo mam wysokie ciśnienie”

Wciąż często spotykam się z takim stwierdzeniem, które oczywiście nie jest prawdziwe.

Dzięki zawartości kofeiny możesz odczuć pobudzenie, jednak nie ma to nic wspólnego z ciśnieniem!

Pomijając wiele badań przeprowadzonych na ten temat i mnóstwo artykułów w Google…

Każdy w domu może zmierzyć sobie ciśnienie przed wypiciem kawy oraz po.

Różnica może wynieść maksymalnie 3mmHg. W praktyce wartość pomijalna.

Wiec od dziś już nie musisz przejmować się ciśnieniem i pić kawę dzbankami – wyniknie z tego więcej pożytku niż szkody.

Czy kawa szkodzi?

Kolejne 2 mity do opracowania!

– Kawa odwadnia;
I tak, i nie. TAK, ponieważ niewielki efekt odwadniający występuje po jednorazowym spożyciu 500mg kofeiny, co odpowiada 4 czarnym kawom lub 6 porcjom espresso. NIE, ponieważ nikt (chyba) nie wypija tyle kawy na raz. Kolejne NIE ponieważ po wypiciu kawy wzrasta pragnienie i w niedługim czasie po wypiciu sięgamy po wodę, zwiedzając nawodnienie.

– Kawa wypłukuje magnez.
To przekonanie wynika z punktu powyżej i tu ponownie odpowiedz brzmi i tak, i nie. Jeśli wypijesz 4 czarne kawy, jedna za drugą, zwiększając tym samym odwodnienie, to faktycznie możesz wypłukać z organizmu 4mg Magnezu. Czyli całe nic . Natomiast jedna filiżanka kawy zawiera 7mg magnezu. To nie wiele, jednak wystarczająco by pokryć ubytek, a nawet być źródłem tego pierwiastka

A teraz smacznej kawy życzę.
Amadeusz

Wyszukaj na blogu

Autorzy:

Amadeusz Zapała

fizjoterapeuta

Schematy i utarte protokoły to zdecydowanie nie ja. Uważam, że każdy jest inny, dlatego możesz się spodziewać, że leczenie dopasuję indywidualnie pod Twoje potrzeby, problemy i możliwości.

Specjalizuję się w przywracaniu balansu oraz podnoszeniu możliwości ciała, tak aby móc czerpać z życia jak najwięcej

Z jakimi dolegliwościami przeważnie pracuję?

Na porządku dziennym likwiduję ból i objawy niespecyficzne, czyli takie które pojawiły się bez konkretnej przyczyny.

Problemy ze snem, koncentracją czy brakiem energii to dolegliwości z którymi regularnie zgłaszają się do mnie pacjenci.

Moimi konikami na pewno są:

Terapia wisceralna – praca z narządami jamy brzusznej i wszelkimi objawami które są powiązane z tym obszarem (tj. wzdęcia, problemy trawienne, zaparcia, IBS)

Terapia psychosomatyczna – praca ze stresem i emocjami „uwięzionymi” w ciele powodującymi realne problemy zdrowotne. Jest to znajdowanie i usuwanie napięć wywołanych permanentnym stresem lub sytuacjami z przeszłości na tyle silnymi, że wciąż mają wpływ na obecne funkcjonowanie.

W FizjoHucie, podczas każdej wizyty, poświęcam 100% uwagi Waszym problemom, dobierając terapię tak, aby skutecznie i szybko osiągnąć postawiony przez was cel.

W pracy cenię sobie swobodę i luźną, przyjacielską atmosferę. Działamy razem tworząc zespół i dzięki takiej współpracy efekty mogą być spektakularne

„Zdrowie jest największym darem, zadowolenie jest największym bogactwem.” – Budda

Amadeusz Zapała

fizjoterapeuta

Schematy i utarte protokoły to zdecydowanie nie ja. Uważam, że każdy jest inny, dlatego możesz się spodziewać, że leczenie dopasuję indywidualnie pod Twoje potrzeby, problemy i możliwości.

Specjalizuję się w przywracaniu balansu oraz podnoszeniu możliwości ciała, tak aby móc czerpać z życia jak najwięcej

Z jakimi dolegliwościami przeważnie pracuję?

Na porządku dziennym likwiduję ból i objawy niespecyficzne, czyli takie które pojawiły się bez konkretnej przyczyny.

Problemy ze snem, koncentracją czy brakiem energii to dolegliwości z którymi regularnie zgłaszają się do mnie pacjenci.

Moimi konikami na pewno są:

Terapia wisceralna – praca z narządami jamy brzusznej i wszelkimi objawami które są powiązane z tym obszarem (tj. wzdęcia, problemy trawienne, zaparcia, IBS)

Terapia psychosomatyczna – praca ze stresem i emocjami „uwięzionymi” w ciele powodującymi realne problemy zdrowotne. Jest to znajdowanie i usuwanie napięć wywołanych permanentnym stresem lub sytuacjami z przeszłości na tyle silnymi, że wciąż mają wpływ na obecne funkcjonowanie.

W FizjoHucie, podczas każdej wizyty, poświęcam 100% uwagi Waszym problemom, dobierając terapię tak, aby skutecznie i szybko osiągnąć postawiony przez was cel.

W pracy cenię sobie swobodę i luźną, przyjacielską atmosferę. Działamy razem tworząc zespół i dzięki takiej współpracy efekty mogą być spektakularne

„Zdrowie jest największym darem, zadowolenie jest największym bogactwem.” – Budda

Amadeusz Zapała

fizjoterapeuta

Schematy i utarte protokoły to zdecydowanie nie ja. Uważam, że każdy jest inny, dlatego możesz się spodziewać, że leczenie dopasuję indywidualnie pod Twoje potrzeby, problemy i możliwości.

Specjalizuję się w przywracaniu balansu oraz podnoszeniu możliwości ciała, tak aby móc czerpać z życia jak najwięcej

Z jakimi dolegliwościami przeważnie pracuję?

Na porządku dziennym likwiduję ból i objawy niespecyficzne, czyli takie które pojawiły się bez konkretnej przyczyny.

Problemy ze snem, koncentracją czy brakiem energii to dolegliwości z którymi regularnie zgłaszają się do mnie pacjenci.

Moimi konikami na pewno są:

Terapia wisceralna – praca z narządami jamy brzusznej i wszelkimi objawami które są powiązane z tym obszarem (tj. wzdęcia, problemy trawienne, zaparcia, IBS)

Terapia psychosomatyczna – praca ze stresem i emocjami „uwięzionymi” w ciele powodującymi realne problemy zdrowotne. Jest to znajdowanie i usuwanie napięć wywołanych permanentnym stresem lub sytuacjami z przeszłości na tyle silnymi, że wciąż mają wpływ na obecne funkcjonowanie.

W FizjoHucie, podczas każdej wizyty, poświęcam 100% uwagi Waszym problemom, dobierając terapię tak, aby skutecznie i szybko osiągnąć postawiony przez was cel.

W pracy cenię sobie swobodę i luźną, przyjacielską atmosferę. Działamy razem tworząc zespół i dzięki takiej współpracy efekty mogą być spektakularne

„Zdrowie jest największym darem, zadowolenie jest największym bogactwem.” – Budda