Otwieram się! Ciąża i przygotowanie do porodu.

OTWIERAM SIĘ!

Zapamiętaj te słowa “Otwieram się!” i powtarzaj je sobie często w głowie, gdy będziesz ćwiczyć przed porodem, czy najdą Cię trudne myśli związane z porodem, ale także w trakcie porodu. Niech to będzie twoje motto na cały poród.

O co chodzi z tym otwieraniem się?

OTWIERAM GŁOWĘ!

Poród to nieprzewidywalny żywioł. Cały przebieg porodu, który przeczytałaś w książce lub dowiedziałaś się na szkole rodzenia, to tylko zarys całej historii. Każdy poród jest inny, każdą osoba przeżywa go inaczej, każda minuta porodu jest inna.

Otwórz swoją głowę na to, co może Cię spotkać. Dopuść do siebie różne przeżycia i emocje które mogą się pojawić, może to być radość, lęk, poczucie bezsilności, podekscytowanie, przyjemność. Zaakceptuj to jak będzie reagować twoje ciało, możesz być skupiona, możesz być rozluźniona, możesz być spięta, możesz ledwo stać na nogach, możesz ciągle wymiotować, możesz czuć potrzebę oddania moczu czy stolca, może być Ci zimno lub gorąco. Pozycje, które uwielbiałaś w ciąży mogą być teraz niewygodne.

Przyjmij pomoc położnej czy partnera w doborze pozycji czy technik łagodzenia bólu, masażu itp. Zaakceptuj różne scenariusze przebiegu porodu. Może zajść potrzeba częstszych kontroli tętna dziecka albo podłączenia oksytocyny. Jednak zdecydujesz się na znieczulenie. Może finalnie poród zakończy się cięciem cesarskim, przyjmij także taki wariant sytuacji. Otwarcie się na różnorakie scenariusze pozwoli Ci zaakceptować zmiany oraz lepiej poddać się tym procesom. Pogodzenie się z tym wprowadzi więcej rozluźnienia i poczucia bezpieczeństwa. 

Otwórz się na swoje ciało i za nim podążaj. Pamiętaj, że to twoja praca jeszcze przed porodem, abyś w porodzie mogła zaufać sobie.

OTWIERAM USTA!

Czy wiedziałaś, że mięśnie w okolicy ust, szczęki i gardła są połączone powięziowo z mięśniami dna miednicy? To oznacza, że jeśli masz napiętą okolicę szczęki, dno miednicy także będzie napięte. Rozluźnij szczękę oraz usta. Oddychaj spokojnie, nie zaciskaj zębów, nie zaciskaj ust. Wydychaj spokojnie powietrze. Używaj dźwięków, to da Ci pewność, że oddychasz.

Często kojarzymy z porodem krzyki. Dźwięk pozwala się odprężyć, uwolnić emocje. Zamiast krzyku, wykorzystaj wydech z głoską “aaa” albo mruczenie. Niskie tony będą korzystnie działały rozluźniając mięśnie dna miednicy. Jeśli już w trakcie ciąży czujesz dużo spięcia w rejonie szyi, szczęki czy policzków, często zaciskasz i  zgrzytasz zębami, to zaopiekuj się tym rejonem przed porodem. Możesz regularnie masować ten rejon lub skorzystaj z wizyty u fizjoterapeuty. Praktykuj wydawanie dźwięków już w trakcie ciąży, oswajaj się ze swoim głosem, poczuj co daje Ci wzdychanie, mruczenie. Ćwicz razem z partnerem, aby mógł  lepiej wspierać Cię w porodzie.

OTWIERAM KLATKĘ PIERSIOWĄ!

Łagodne oddechy będą wspierać pracę macicy na skurczu, będą także dawać spadek napięcia i więcej swobody w ciele. Spokojne oddechy do żeber pięknie uruchomią przeponę, uspokoją i dotlenią Ciebie i dziecko. Pamiętaj, że oddychasz dla dziecka i siebie, aby mieć więcej siły przy kolejnych skurczach. Oddech pozwala się skupić, wejść w rytm. Staraj się puścić napięcie z barków, karku i ramion. Oddychaj do bocznych żeber, poczuj jak powoli żebra rozszerzają się na boki. Na wydechu powinny łagodnie opadać. Nie pogłębiaj na siłę oddechów. Skurcz może czasami dawać uczucie zablokowania, to moment w którym powinnaś jeszcze łagodniej oddychać, twoje dziecko tego potrzebuje. Ćwicz oddechy razem z osobą, która będzie Ci towarzyszyć przy porodzie, aby w chwilach zwątpienia, to ona mogła poprowadzić Cię spokojnym oddechem, abyś łagodnie wróciła do swojego rytmu oddechowego.

Przed porodem warto uruchomić klatkę piersiową, tak, aby w porodzie ciało miało przestrzeń. Regularnie wykonuj ćwiczenia oddechowe zaczynając od pierwszych tygodni ciąży. Pamiętaj o wykonywaniu oddechów w różnych pozycjach.

OTWIERAM MIEDNICĘ!

Dużo mówi się o ruchu miednicy w czasie ciąży i porodu. Ułatwiamy tym pracę dziecka w porodzie, które musi się przecisnąć się przez te wszystkie ciasne tkanki w miednicy. Kości miednicy w czasie porodu poruszają się tak, aby torować drogę dziecku. Jeśli się napniesz i zaciśniesz nie będzie to ułatwiać sprawy maluchowi. Poruszaj się łagodnie. Otwórz odcinek lędźwiowy i pośladki. Uruchom biodra oraz pachwiny. Poczuj rozluźnienie w całej miednicy. Wykorzystuj pozycje wertykalne, aby siła grawitacji wspierała skurcze macicy. Przyjmuj pozycje intuicyjnie, abyś czuła więcej przestrzeni i mogła się zrelaksować. Korzystaj z przyborów na sali porodowej, piłki, chusty, małe piłeczki, to sprzęt który pozwoli odciążyć biodra, wprowadzić więcej luzu w miednicę. Masaż wykonany przez partnera czy położną może wspomóc rozluźnienie odcinka lędźwiowego czy kości krzyżowej, aby ta mogła się otwierać dla dziecka. Potrząsanie miednicą z wykorzystaniem chusty pięknie wprowadza relaks w całe ciało i ułatwia skurcze. Już w trakcie ciąży zachęcam Cię do wykonywania ćwiczeń rozciągających dla ciężarnych. Oswoi Cię to z pozycjami oraz uelastyczni spięte mięśnie.

OTWIERAM KROCZE!

To już końcowy etap, gdy dziecko przechodzi przez tkanki mięśni dna miednicy, faza parta. Może trwać kilka skurczy może się przedłużać. Otwórz ten rejon, rozluźnij. Pomóż dziecku przecisnąć się przez ciasne tkanki. Otwarcie krocza, to także otwarcie odbytu, to czasami najtrudniejsze w porodzie. Zaakceptowanie, że w trakcie porodu może pojawić się kupa. To NORMALNE, a położne w ogóle to nie rusza. Zaciskając odbyt zaciskasz także okolicę pochwy i dziecko. To będzie utrudniać parcie. Jeden z elementów ochrony krocza, to twoja praca nad rozluźnieniem tego obszaru. Możesz ćwiczyć to w ciąży podczas wykonywania masażu krocza. Pomocny może być tutaj oddech i spokojne odpuszczanie napięcia w trakcie masażu. Łagodne ruchy ułatwiają odprężenie. Możesz sobie wyobrażać podczas masażu krocza, że tkanki rozpuszczają się pod naciskiem, że oddechem zmiękczasz ten obszar. Twoja wyobraźnia może bardzo pomóc. Nie odkładaj masażu krocza na sam koniec przygotowań, jeśli nie ma przeciwskazań od 34tc możesz zacząć go wykonywać. Oprócz manualnych technik, pamiętaj o regularnych relaksacjach i ćwiczeniach, aby mięśnie krocza były elastyczne.

OTWIERAM SIĘ!

Otwieram całe ciało i umysł na poród! Niech te słowa towarzyszą Tobie przy każdym skurczu! To może być twoja afirmacja!

Trzymajcie się!

Aneta

Wyszukaj na blogu

Autorzy: