Nasze dobre samopoczucie wynika z wielu czynników, o których często nie myślimy lub o nich zapominamy. Ciągła gonitwa codziennych obowiązków, cała masa bodźców i stresu sprawia, że coraz więcej osób cierpi na wahania nastroju, złe samopoczucie oraz przemęczenie. To oczywiście nasila też różnego rodzaju dolegliwości bólowe, kłopoty ze snem, zaburzenia jelitowe oraz wiele innych problemów. Ciężko funkcjonować z tak przeciążonym układem nerwowym. Zadaniowość i koncentracja bardzo mocno spada i łapiemy coraz częściej infekcje, stany zapalne oraz obniżenie nastroju i libido. Czy brzmi to dla Ciebie znajomo? W takim razie zapraszam na przegląd podstawowych parametrów dobrego samopoczucia i wskazówek, na co możesz zwrócić uwagę w swoim życiu codziennym.
Dobry sen to podstawa dobrego samopoczucia
Sen i jego jakość to pierwsza rzecz, na którą powinniśmy zwrócić uwagę. To ważny element naszej regeneracji. Podczas snu uruchamia się układ glimfatyczny, który jest odpowiedzialny za oczyszczanie mózgu z toksyn i amyloidów (nieprawidłowych białek) oraz za dostarczenie składników odżywczych. Następuje także konsolidacja pamięci i procesy naprawcze. Jeśli wiecznie nie dosypiamy, nasze ciało nie ma jak się zregenerować, pamięć zaczyna szwankować, częściej ulegamy irytacji i rozdrażnieniu. Każdy dorosły człowiek potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania mniej więcej od 6 do 9 godzin snu. Sprawdź, jaka ilość godzin jest potrzebna Tobie, aby uniknąć spadków energii w ciągu dnia i poczucia braku sił. Idealnie, jeśli pory snu i wybudzenia są o stałej porze. Organizm będzie wtedy lepiej zsynchronizowany. Jeśli nie zawsze możesz sobie zapewnić sobie dobrą ilość snu, to postaw na sen polifazowy – czyli krótkie (do 30 min maksymalnie) regeneracyjne drzemki w ciągu dnia.
Jedzenie też ma wpływ na to, jak się czujemy
To, co spożywamy, ma bezpośrednio wpływ na nasze samopoczucie i zachowanie. Jeśli w codziennej diecie przeważa wysoko przetworzona żywność, duża ilość cukrów, mało odżywczych składników, to przełoży się to niestety na nasze zdrowie i emocje. Stawiajmy więc na różnorodność, bo monodieta to coś, czego nasze jelita bardzo nie lubią. W internecie można znaleźć całą masę zdrowych i SZYBKICH przepisów. Nie zapominajmy o warzywach i owocach szczególnie jagodowych, takich jak: borówki, porzeczki czy jeżyny. Są one bogate w przeciwutleniacze, które dbają o redukcję stanów zapalnych w organizmie. Jeśli nie jesteśmy uczuleni, warto także pamiętać o orzechach, które są źródłem zdrowych kwasów tłuszczowych, wspierają odpowiednią pracę układu nerwowego, a także dbają o dobrostan mikrobioty jelitowej.
Co, jeśli mamy mało czasu?
Jeśli mamy mało czasu w ciągu dnia na gotowanie, warto zaplanować posiłki, aby zoptymalizować czas albo zrobić choć część z nich dzień wcześniej. Przygotowanie prostego i zdrowego śniadania plus przekąski, takiej jak owoce czy orzechy, które zabierzesz do pracy, może zająć mniej niż 10 minut. To z kolei uchroni Was przed zjedzeniem byle czego w pośpiechu na wielkim głodzie. Zawsze też, jeśli finanse na to pozwalają, warto rozważyć katering dietetyczny, który dostosujecie do siebie.
Jeśli natomiast chorujecie np. na cukrzycę, PCOS, Hashimoto lub macie nietolerancję pokarmową, należy wybrać się do dietetyka! Nauczy Was, jakich produktów unikać oraz o co w diecie zadbać, aby czuć się dobrze.
Ruch jako klucz do dobrego samopoczucia
Jesteśmy stworzeni po to, żeby się ruszać! To podstawowy element, dzięki któremu nasze ciało funkcjonuje poprawnie. Bez zapewnienia sobie odpowiedniego ruchu, narażamy się na ograniczenia w stawach, ból, sztywność, a także na pogorszenie pracy narządów wewnętrznych i mózgu. WHO zaleca minimum 150 minut aktywności umiarkowanej w tygodniu. To może być szybszy spacer, joga, rower, pilates, kalistenika, taniec i cała masa innych aktywności ruchowych. Znajdźcie coś, co lubicie robić. Niech ruch stanie się czymś, co cieszy, a nie jest przykrym obowiązkiem. Dzięki temu Wasze ciało i głowa będą w zdecydowanie lepszej kondycji i zredukujecie ryzyko wystąpienia chorób neurodegeneracyjnych!
Nie zapominajmy o zdrowiu psychicznym i emocjonalnym
To bardzo ważny i często zaniedbywany przez nas aspekt życia. Bez dobrostanu psychicznego nie da się normalnie funkcjonować. Dbajmy o dobre i szczere relacje z rodziną i przyjaciółmi. Pozwalajmy sobie na każde emocje, rozmawiajmy otwarcie o swoich uczuciach z bliskimi i jeśli trzeba, to szukajmy pomocy u terapeuty. To żaden wstyd zgłosić się po pomoc! Trwałe i zdrowe relacje wspierają dobrostan naszego mózgu, to także ważny czynnik, który jest zaobserwowany wśród osób długowiecznych. W gonitwie dnia nie zapomnijmy zatem o rozmowie z domownikami, o przytulaniu, które jest wspaniałym źródłem endorfin i potrafi redukować stres, a także zmniejszać odczucia bólu.
Jeśli czujecie, że któreś z wymienionych obszarów życia wymaga u Was zmian, nie zwlekajcie. Jednak wdrażajcie nowe elementy powoli, krok po kroku. Tak, aby nie zniechęcać się zbyt dużą presją wobec siebie. Już jedna mała rzecz potrafi zmienić nasze samopoczucie diametralnie. Trzymam za Was kciuki! Zachęcam do dzielenia się swoimi pozytywnymi zmianami.
