Chyba każdy ma znajomego lub członka rodziny skarżącego się na opuchnięcie nóg. Problem ten dotyka coraz więcej osób i bywa ignorowany, jak długo nie powoduje bólu. Poza problemem estetycznym, na który pacjenci zwracają uwagę, może dojść do bolesnych skurczów łydek, uczucia ciężkich nóg, żylaków, bólów kolan czy ostrogi piętowej. Obrzęknięte kończyny dolne są mniej ukrwione i mniej dotlenione, co zmniejsza także ich regenerację.
Powody często opuchniętych nóg:
- Siedzący tryb życia, praca oraz odpoczynek doprowadzają do zastoju w dolnej części ciała. Brak ruchu, który mógłby „odpompowywać” płyny z nóg w górę jest tu jednym z kluczowych problemów.
- Osoby spędzające większość dnia chodząc, stojąc, czy przeskakując z nogi na nogę, również odczuwają opuchnięcie. W tym wypadku głównym czynnikiem wzrostu ciśnienia będzie grawitacja. Naczynia krwionośne i układ limfatyczny ma określone moce przerobowe, które po wielu godzinach w pozycji stojącej bez odpowiednich przerw czy wsparcia z zewnątrz (np. podkolanówki uciskowe, drenaż) nie dają rady przepchnąć płynów.
- Rzadko wprost łączone, ale częste, są problemy w obrębie jamy brzusznej. Zastój płynów dolnej części brzucha, żył, tętnic i naczyń limfatycznych powoduje wzrost ciśnienia w tej okolicy. W takiej sytuacji również ciśnienie i zastój w obrębie kończyn jest zwiększony. Praca z naczyniami miednicy okazuje się być wybawieniem dla całych kończyn dolnych oraz lędźwi.
- Oczywiście nie możemy pominąć wpływu pożywienia. Dobór spożywanych produktów, ilości płynów czy soli jest istotny w leczeniu opuchniętych nóg.
W celu pozbycia się problemu najważniejsze jest celowane działanie. Dobór odpowiednich metod terapeutycznych i profilaktyki potrafi zmniejszyć, a w perspektywie czasu całkowicie zniwelować nawet długo trwający problem.
Jak zapobiegać pojawieniu się opuchniętych nóg?
Po pierwsze i najważniejsze często zmieniaj pozycję, rób sobie często przerwy w pracy, aby się trochę rozruszać, pij odpowiednią ilość wody. Po pracy odpoczywaj z uniesionymi nogami, aby poprawić krążenie w tym rejonie i usprawnić odpływ żylny. Tu podpowiem Ci jedną przyjemną pozycję. Przygotuj sobie koc/poduszkę i kawałek wolnej ściany. Dosuń zwinięty koc/ poduszkę do ściany. Ułóż miednicę na kocu, tak aby pośladki dotykały ściany, następnie nogi unieś do góry i oprzyj o ścianę (Ćw. 1).
Po chwili możesz je także rozsunąć lekko na boki. W wersji łagodniejszej, dedykowanej także na czas ciąży, możesz połączyć stopy a kolana rozchylić na boki (ćw. 2). Poleż w niej około 5-10 min, wykonuj wtedy łagodne oddechy do dolnych żeber. Stosuj tę pozycję tak często, jak tego potrzebujesz. Jeśli nie masz obrzęków, ale często przebywasz w pozycji siedzącej albo jesteś w ciąży, to także Ci ją polecam, jako profilaktykę i odpoczynek.
Puchnącym nogom można pomóc na kilka sposobów.
- Jeśli nogi już obrzękły – można wykonać proste ćwiczenia typu rowerek czy zgięcia i wyprosty stóp w leżeniu na plecach. Pozycja leżenia na plecach z nogami w górze podczas tego ćwiczenia jest bardzo ważna. Dzięki temu pomagamy naszemu organizmowi ‘przepchnąć’ obrzęk w stronę tułowia ze stóp, łydek i kolan. Zaprzęgamy grawitację do pomocy naszym ociężałym kończynom, która w takiej pozycji działa na naszą korzyść.
- Jeśli masz statyczną pracę, spróbuj co jakiś czas wykonywać kilka/kilkanaście wspięć na palce – zaktywuje to pompę mięśniową łydki i wspomoże ‘przepychanie’ obrzęku. Jeśli obrzęki dotyczą tylko kostek, a przyczyna jest nieznana – można się również wspomóc tzw. skarpetami kompresyjnymi. Trzeba jednak pamiętać, iż jest to raczej działanie objawowe, a nie przyczynowe.
- Kolejną możliwością jest rolowanie. Udrożnienie/rozluźnienie napiętych mięśni kończyn dolnych sprawi, że obrzęk będzie miał mniej oporu do pokonania. Pamiętaj jednak, żeby w pierwszej kolejności zrolować udo, a potem dopiero łydkę. Ponadto zaczynając rolowanie, zawsze zaczynaj od dalszej strony mięśnia i kończ rolowanie na bliższej (np. zaczynamy od kolana i kierujemy się pośladka, ostatni ruch rolowania ma być również w stronę pośladka) – sprawi to, że już istniejący obrzęk będzie się drenował w stronę tułowia.
6 wskazówek, jak zminimalizować opuchnięcie nóg!
- Zwiększ ilość wypijanej wody (płynów) w ciągu dnia! – (organizm w obronie przed odwodnieniem gromadzi płyny, co skutkuje obrzękami kończyn). Możesz także pić napar z pokrzywy.
- Na II śniadanie zjedź suszone morele w towarzystwie pestek dyni albo wypij koktajl z banana i zielonej pietruszki → niedobór potasu w Twojej diecie również może powodować obrzęki ciała.
- Wyeliminuj z codziennego menu nadmiar soli → która może przyczyniać się do gromadzenia się wody w organizmie.
- Słodkie przekąski w postaci kupnych batoników → zamień na gorzką czekoladę, arbuza czy truskawki.
- Zadbaj o odpowiednią dawkę ruchu w ciągu dnia.
- Zrób kontrolne wyniki badań → tarczyca, nerki i poziom glukozy w organizmie będą miały tutaj ogromne znaczenie.
Jeśli jednak po zastosowaniu się do powyższych rad, obrzęki nóg wciąż będą Ci doskwierać, to dobrym pomysłem będzie udanie się do fizjoterapeuty. Być może przyczyna Twoich problemów leży gdzieś indziej i wymaga dokładnej diagnostyki oraz pracy manualnej terapeuty. Zapraszamy do kontaktu!
