Zerwanie więzadła krzyżowego przedniego (ACL) to jedna z częstszych poważnych kontuzji wśród sportowców, zarówno amatorów, jak i zawodowców. Często po takiej kontuzji pada pytanie, czy powinniśmy leczyć uraz zachowawczo, czy też od razu podjąć się operacji. Odpowiedź na nie, jak zawsze jest bardziej złożona i to właśnie postaram się dziś przedstawić. Zanim zacznę rozwijać ten temat, to od razu powiem – tak, po urazie należy się rehabilitować. Bez względu na to, czy zdecydujesz się na rekonstrukcję, czy nie.
Najważniejsze pytanie: leczenie zachowawcze czy operacja?
Tutaj odpowiedź oczywiście nie jest jednoznaczna. Powodem tego jest to, iż w przypadku kwalifikacji do operacji lub leczenia zachowawczego musimy zadać kilka pytań. Kierujemy je nie tylko do fizjoterapeuty/lekarza, ale także do siebie. Kwestii do poruszenia jest całkiem sporo, jednak dziś skierujemy uwagę na 6 podstawowych pytań, które powinny zostać omówione.
1. Jaki jest stopień uszkodzenia więzadła?
Od tego zależy bardzo dużo. Jeśli uszkodzenie jest całkowite lub ponad 50% jego struktury jest uszkodzona, to można stwierdzić, iż więzadło nie spełnia już swojej funkcji. Stopień uszkodzenia można potwierdzić badaniem rezonansem magnetycznym. Z kolei stabilność funkcjonalną kolana można sprawdzić, wykonując kilka testów funkcjonalnych, takich jak: szuflada przednia czy pivot shift. Jeśli w rezonansie mamy ponad 50% uszkodzenia więzadła oraz badanie funkcjonalne pokazuje, iż kolano jest niestabilne – zmniejsza to szanse na powodzenie powrotu do pełnej aktywności po leczeniu zachowawczym.
2. Jak bardzo aktywny fizycznie chcę być i jakie sporty chciałbym regularnie uprawiać?
To pytanie jest bardzo ważne. Jeśli wiesz, że nie będziesz chciał uprawiać regularnie sportów kontaktowych, czy sportów, gdzie dominują nagłe zmiany kierunku, jak np. piłka nożna, koszykówka to leczeniem zachowawczym możemy uzyskać zakładany cel. Oczywiście są przypadki, w których pacjenci grają w piłkę nożną lub jeżdżą na nartach bez więzadła krzyżowego przedniego. Są to jednak nieliczne przypadki, gdzie stabilizacja kolana jest bardzo dobrze wyprowadzona treningiem funkcjonalnym. Jednak może to wpływać na większe ryzyko uszkodzenia łąkotki lub innych struktur stawu kolanowego.
3. Czy mam w sobie wystarczająco samozaparcia i motywacji do ciężkiej pracy na rehabilitacji po operacji?
Kolejne pytanie za milion dolarów. Gdy podejmujemy się operacji, musimy nastawić się na to, iż proces rehabilitacji po takim zabiegu to żmudna, ciężka praca rehabilitacyjna. Składa się ona z regularnych treningów i terapii pod okiem fizjoterapeuty przez następne kilka miesięcy. Jeśli nie jesteśmy gotowi na taki wysiłek, to leczenie operacyjne nie ma sensu. Bez tego zabieg zostanie po prostu zmarnowany. Wtedy, zamiast poprawić swój stan zdrowia – pogorszymy go. Oczywiście celem fizjoterapeuty jest odpowiednia motywacja, dlatego tak ważny jest wybór terapeuty, z którym będziemy pracować.
4. Jak bardzo przeszkadza mi brak więzadła i jakie ograniczenia funkcjonalne mam z tego powodu?
Ten podpunkt musimy połączyć z podpunktem nr 2. Ze względu na fazę po urazie oraz z racji na to, że każdy człowiek jest inny, to każdy po tym samym urazie ma inne ograniczenia. Niektórzy boją się robić przysiadów/skakania, inni nie czują kolana stabilnie. Kolejnym coś przeskakuje i blokuje kolano, a jeszcze innych czasem boli podczas jazdy na nartach. Niektóre z tych problemów można oczywiście zlikwidować podczas pracy z fizjoterapeutą i osiągnąć żądaną sprawność fizyczną – np. swobodną jazdę na rowerze czy wykonywanie treningu na siłowni. Jednak czasem może się tak zdarzyć, iż dojdziemy do ściany. Wtedy nie możemy pójść dalej pomimo intensywnej pracy z fizjoterapeutą – to jest moment, w którym warto rozważyć za i przeciw rekonstrukcji.
5. Czy uszkodzeniu więzadła towarzyszą inne urazy?
Innymi urazami często towarzyszącymi uszkodzeniu ACL jest uszkodzenie więzadła pobocznego piszczelowego oraz łąkotki przyśrodkowej. Naruszenie tych 3 struktur naraz określamy jako Triada O’donoghue. Jeśli poza zerwanym więzadłem posiadamy np. znaczne uszkodzenie łąkotki, które blokuje kolano lub powoduje regularne uszkadzanie powierzchni stawowych, to jest to znak, iż powinniśmy się skłaniać w stronę artroskopii.
6. Czy nie ma żadnych względnych oraz bezwzględnych przeciwwskazań do wykonania rekonstrukcji więzadła krzyżowego?
Wszelkie problemy związane z układem ruchu, ale i nie tylko, np. osteoporoza, wcześniejsze zabiegi operacyjne, problemy kardiologiczne czy zły zupełny brak motywacji do podjęcia rehabilitacji powinniśmy wziąć pod uwagę podczas kwalifikacji do operacji. Powinniśmy więc przekazać lekarzowi jak najwięcej informacji o swoim stanie zdrowia.
Mam świadomość, że pytań powinno paść tutaj znacznie więcej… Jednak mam nadzieję, że poruszając tych kilka kwestii, udało mi się nieco rozjaśnić wątpliwości dotyczące rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego. Pamiętajcie jednak, aby każdy problem stanu zdrowia skonsultować ze specjalistą. Na podstawie tego tekstu nie należy podejmować decyzji, ponieważ każdy człowiek jest inny i należy podejść do problemu indywidualnie. Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, co do swojego urazu to zapraszam na wizytę. Wspólnie odpowiemy na każde z tych pytań i zastanowimy się, co w Twoim przypadku będzie dla Ciebie najlepsze.